• emill1984@karab.inOP
      link
      fedilink
      arrow-up
      0
      ·
      1 year ago

      problem polega na tym, ze ten przepis jest tak skonstruowany, ze nie zadziala, jak zwykle sa kruczki (albo celowo niedoprecyzowali, albo ten kto to pisal jest glupi) i nic sie nie zmieni

      • Robert A.Mason@f-t.net.pl
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        1 year ago

        Ten przepis nie zadziała nie dlatego, że jest źle skonstruowany, on nie zadziała przez to, że kierowcy są bezkarni łamiąc przepisy. Prawdopodobieństwo trafienia na kierowcę ciężarówki jadącego 80km/h po autostradzie jest mniejsze niż szansa wygrania w totolotka.

        Wyprzedzanie się ślimaków to też zazwyczaj efekt nierespektowania przepisów. Istnieje idiotyczne przeświadczenie, że wyprzedzając można przekraczać dozwoloną prędkość. A to jest nieprawda. Masz ograniczenie do 140, to jedziesz maksymalnie tyle. Jak przy takiej prędkości nie dasz rady wyprzedzić, to nie wyprzedzasz. I z tą prostą zasadą mają problem wszyscy i zawodowi kierowcy, i kierowcy osobówek.

        Spróbowałem obejrzeć, filmik od którego rozpoczęła się dyskusja i… znowu nie zdzierżyłem. Argumentem za tym, że przepis jest głupi ma być anegdotyczna historyjka o Januszu wyprzedzającym przez pół godziny ciąg ciężarówek? Litości!

        Z moich doświadczeń na drogach - najbardziej płynnie jeździ się wtedy, kiedy kierowcy przestrzegają ograniczeń. Wtedy wbijając tempomat na maksymalną dozwoloną prędkość - śmigasz. Jak ktoś jedzie wolniej - wyprzedzasz go lewym pasem bez zmiany prędkości. Nikt Cię nie pogania, nie mruga światłami, bo… nikt nie ma prawa jechać szybciej niż Ty.

        Oczywiście zdarza się, że ktoś jedzie z jakiegoś powodu wolniej niż maksymalna prędkość i wyprzedza, to normalne, ale przy przepisowej jeździe to jest mało uciążliwe, bo sporadyczne.

        Swoją drogą, 9 lat temu pisałem o temacie prędkości i ewentualnych “zysków” z jej przekraczania, i kuźwa ten artykuł się praktycznie nie zestarzał :-/

        https://www.fahrenheit.net.pl/publicystyka/para-nauka/aneks-do-szacowanego-barona/

        @emill1984 @metal_runner_