Robert Lewandowski przedwcześnie zakończył swój udział w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko FC Porto na Estadio do Dragao po jednym ostrym wejściu Davida Carmo. Początkowo zapowiadano optymistyczny scenariusz, że nie bedzie to uraz, który wykluczy kapitana reprezentacji Polski na dłużej. Niestety, napływają niepokojące wieści z Katalonii. Badania wykazały, że Polak skręcił kostkę i będzie czekać go dłuższa przerwa.